Pan Marek jest sympatycznym, siedemdziesięcioletnim człowiekiem. Przed laty uległ bardzo poważnemu wypadkowi, który kosztował go utratę ręki.
Z powodu bólu i ulokowania mieszkania na 3 piętrze w budynku bez windy, Pan Marek niemal nie opuszcza miejsca zamieszkania Zaangażuj się
w zbiórkę i pomóż nam zebrać potrzebne środki na opiekę pielęgniarską, zakup żywności, środków higieny i artykułów codziennego zapotrzebowania dla Pana Marka.