Katarzyna Bujakiewicz jeszcze kilka lat temu należała do grona popularnych polskich aktorek, jednak ostatnimi czasy zniknęła z salonów. Teraz zgodziła się poprowadzić Koncert Wdzięczności w Lublinie, na którym pokazała się pierwszy raz po dłuższej przerwie. Katarzyna Bujakiewicz przed laty prężnie działała jako aktorka. Pojawiała się w serialach, grywała w reklamach, a nawet spróbowała swoich sił jako działaczka samorządowa. W 2018 roku wyszła za mąż za Piotra Maruszewskiego, a niedługo potem wyprowadziła się z Warszawy i zniknęła ze stołecznych salonów. Ostatni raz Katarzyna Bujakiewicz pojawiła się na eventach show biznesowych jeszcze w 2019 roku. Od tego czasu postanowiła wycofać się z mediów i dość sporadycznie udzielała wywiadów, najwyraźniej nie zabiegając już o dawną sławę. Swój wielki powrót zaliczyła dopiero teraz, gdy zaprosiła ją do współpracy telewizja Puls. W piątek odbył się pierwszy Koncert Wdzięczności, który w tym roku zainaugurowało właśnie wspomniane medium. Wydarzenie miało miejsce w Sali Operowej Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, czyli w mieście, w którym Bujakiewicz mieszka już od jakiegoś czasu. Na scenie aktorka pojawiła się w roli prowadzącej, a wśród gości pojawili się m.in. Beata Kozidrak, Urszula, Redbad Klynstra-Komarnicki z żoną, Jacek Cygan czy Krzysztof Cugowski z synami. Bujakiewicz pojawiła się tym samym na dużej scenie po raz pierwszy po dłuższej przerwie i z uśmiechem udała się na ściankę, gdzie pozowała fotoreporterom jak za dawnych czasów.
